SBS – Syndrom Chorego Budynku

Neutralizacja zapachów

     

Zanieczyszczenia, które możemy odnaleźć w instalacjach klimatyzacyjnych i związane z nimi problemy zdrowotne:

               Powietrze to fundament naszego życia. Oddychanie jest mimo to czymś tak oczywistym i niezauważalnym, że wielokrotnie zapominamy, iż jakość wdychanego przez nas powietrza ma niebagatelny wpływ na nasze zdrowie i sampoczucie. Rozwój technologiczno – urbanizacyjny sprawił, że egzystencja w klimatyzowanych i wentylowanych przestrzeniach stała się dla współczesnego człowieka codziennością – każdy z nas regularnie przebywa przecież w centrach handlowych, biurowcach, szpitalach, obiektach przemysłowych czy szkołach.

               Mając na uwadze nasze dobro należy uświadomić sobie, iż skład i jakość pochodzącego z urządzeń klimatyzacyjnych powietrza, którym oddychamy wielokrotnie odbiega od standardów higienicznych. Dzieje się tak ponieważ wymiana kluczowych dla czystości powietrza filtrów jest w ramach obniżania kosztów eksploatacyjnych przeprowadzana ze znaczymi opóźnieniami, a nierzadko zupełnie pomijana. Ponieważ powietrze podlegające obróbce termicznej w centralach klimatyzacyjnych jest zanieczyszczone, konsekwencją niewydolnych i zużytych filtrów będzie powstanie źródła potencjalnych zakażeń bakteriologicznych.

                Osadzające się w kanałach wentylacyjnych pyły czy kurz to nie jedyny mający fatalny wpływ na nasze zdrowie problem. W warunkach dużej wilgotności urządzenia klimatyzacyjne stają się miejscem zachodzenia procesów takich jak pleśnienie i gnicie, co doprowadza do rozwijania się niebezpiecznych drobnoustrojów, bakterii i grzybów. Wtłaczane do pomieszczeń powietrze jest często przyczyną złego samopoczucia, częstych bólów głowy, uczucia nadmiernego zmęczenia, które prowadzą do obniżania się poziomu koncentracji oraz efektywności pracy. W wyniku kontaktu z zanieczyszczonym powietrzem bardzo często wzmagają się objawy alergiczne, w skrajnych przypadkach mogą pojawić się niebezpieczne choroby takie jak legionelloza, zapalenie śluzówki nosa, hipergeniczne zapalenie płuc, grypa.

               Ryzyko zaistnienia wyżej wymienionych zjawisk jest często spotęgowane przy korzystaniu z recyrkulacji powietrza. Oszczędzanie na tym czego nie widzi użytkownik jest z całą pewnością wygodnym sposobem radzenia sobie w trudnych czasach kryzysu gospodarczego, jednak należy pamiętać o fatalnych konsekwencjach bagatelizowania kwestii związanych ze zdrowiem i higieną – szybkie przenoszenie się zakażeń chorobowych w budynkach użyteczności publicznej czyli tzw. Syndrom Chorego Budynku to duża cena jaką przychodzi nam płacić za lekceważący stosunek do najbardziej istotnych dla ludzkiego życia kwestii.